Zdrowe przekąski

Każdy z nas, nawet maksymalnie dbając o swoją dietę, ma dni, gdy czuje pokusę sięgnięcia po słodką bądź słoną przekąskę. To nie tylko imprezy u znajomych czy okazjonalne wyjście do kina, ale nawet wieczór w domu przed telewizorem.
Nie ma w tym nic złego, szczególnie w okresie jesienno-zimowym, gdy odpowiednie odżywianie często pomaga nam uniknąć jesiennych spadków nastroju. Lepiej jednak z powrotem na sklepową półkę odłożyć chipsy czy słodkie ciasteczka. To początek pułapki pustych kalorii, a długotrwałe uleganie tej pokusie latem może spowodować trudności ze zmieszczeniem się w zeszłosezonową odzież.
Dobrą alternatywą są zawsze owoce świeże. Wiele osób na diecie rezygnuje z nich zupełnie, obawiając się ukrytego w tej postaci cukru. Owoce są jednak ważnym elementem diety i cennym źródłem błonnika, jeśli jednak obawy nas nie opuszczają, można sięgać po nie we wcześniejszych porach dnia i wybierać te, które w składzie mają mniej cukrów.
Do zdrowych, polecanych przekąsek zaliczamy z cała pewnością bakalie. Miłośnicy słodkich smaków sięgać mogą po suszone owoce: daktyle, morele, jabłka, gruszki, śliwki. Już garść owoców suszonych pozwoli skutecznie zaspokoić głód na słodkości, jednak należy w ich przypadku uważać na zawartość kaloryczną. Wybierajmy również zdrowe, niesiarkowane owoce. Ciągle na czasie są także orzechy, które doskonale pomagają zastąpić chipsy czy paluszki. One także mają jednak sporo kalorii oraz tłuszczu, który – choć zdrowy – w nadmiarze nie jest najlepszym pomysłem. Odpadają także orzeszki solone: nie dość, że zawierają sól zatrzymującą wodę w organizmie, to jeszcze ukrywają w sobie podstępnie cukier.
Całkiem niezłym wyborem jest, wbrew pozorom, prażona kukurydza. Popularny w kinach popcorn przygotowany w domu z dodatkiem niedużej ilości zdrowego oleju wcale nie zrujnuje nam sylwetki. Garść popcornu to tylko 15 kcal i wcale niebagatelna porcja błonnika. Ciekawym zamiennikiem popcornu jest promowana ostatnio pieczona ciecierzyca. Odpowiednio doprawiona i upieczona w piekarniku smakuje niesamowicie, jest niskokaloryczna i stanowi dobre źródło łatwo przyswajalnego białka.
Hitem ostatnich miesięcy są także warzywne chipsy i frytki. Rozpoczęło się od wyjątkowych w smaku chipsów z jarmużu, następnie zaś triumfalnie do naszych kuchni i piekarników wkroczyły warzywa korzeniowe. Cienko pokrojone w plastry lub słupki, doprawione i upieczone kawałki pietruszki, pasternaku, buraka czy nawet swojskiego ziemniaka doskonale zastąpią chipsy. Warzyw oczywiście nie trzeba koniecznie piec. Wystarczy pokroić w słupki marchewkę, paprykę czy ogórki i chrupać, chrupać, chrupać… Już samo chrupanie uzależnia, a dla uzupełnienia doznań przygotować można domowe dipy oparte na twarożku lub jogurcie naturalnym i ziołach.
Blogosfera pęka także w przepisach na zdrowe wypieki i desery, coraz częściej w księgarniach widać także książki poświęcone temu zagadnieniu. Domowe trufle czy bezmączne i bezcukrowe ciasta wcale nie są propozycjami pozbawionymi smaku.
Zdrowe przekąski pozwolą zaspokoić chęć podjadania, a spodnie nie staną się od nich ciaśniejsze.

Wiedza na podstawie adresu.